Activision Blizzard zgodził się zapłacić 18 milionów dolarów w ramach ugody w sprawie wniesionej przez agencję federalną, zarzucającej dyskryminację i niewłaściwe zachowanie seksualne. To zaledwie 0,5 procent całkowitych przychodów Activision Blizzard w 2020 roku.
Activision Blizzard zgodził się zapłacić 18 milionów dolarów
Organizacja będzie również przestrzegać przepisów antydyskryminacyjnych i zapewni, że jej miejsce pracy jest wolne od nękania, uprzedzeń i zachowań odwetowych.
Pozostałe pieniądze zostaną przekazane organizacjom zajmującym się rozwojem kobiet w branży gier i technologii, a także innym wysiłkom mającym na celu wzmocnienie wewnętrznych programów różnorodności Activision Blizzard. Rekord Activision Blizzard w jednym roku wyniósł 8,1 miliarda dolarów sprzedaży, co oznacza 0,22 procent całego jej dochodu w 2020 roku.
Pozew rozpoczął się trzy lata temu
Porozumienie zostało ogłoszone kilka godzin po tym, jak 27 września amerykańska Komisja ds. Równych Szans Zatrudnienia złożyła pozew przeciwko firmie w Sądzie Okręgowym Stanów Zjednoczonych w Środkowej Kalifornii. molestowanie, w tym ciąża i dyskryminacja płacowa w porównaniu z pracownikami płci męskiej, a także tych, którzy skarżyli się na zwolnienie z uprzedzeń.
Pozew był wynikiem śledztwa przeprowadzonego przez rządową grupę strażniczą, która rozpoczęła się we wrześniu 2018 r. w związku z zarzutami postawionymi we wrześniu 2016 r. Pracownicy rzekomo padli ofiarą molestowania seksualnego w miejscu pracy.
Według EEOC Activision Blizzard zignorował skargi pracowników dotyczące nadużyć i odmówił podjęcia działań lub udzielenia pomocy. Według agencji pracownice, które skarżyły się na dyskryminację w ciąży, podlegały „zwolnieniu konstruktywnemu”. W czerwcu agencja powiadomiła Activision Blizzard o swoich ustaleniach.
Zgłoszenie potwierdza, że Activision Blizzard współpracowało przez prawie trzy lata śledztwa, ale po „szerokich rozmowach pojednawczych” nie było możliwe satysfakcjonujące porozumienie, aby zakończyć nękanie w miejscu pracy i zapewnić odpowiednią ulgę poszkodowanym pracownikom.
Warunki ugody wymagają również, aby Activision Blizzard ulepszyło zasady, praktyki i procedury szkoleniowe swojej firmy w zakresie dyskryminacji, nękania i odwetu oraz zachowało zgodność z umową, a w przyszłości będzie ono poddawane rutynowym ocenom przez EEOC.
Activision Blizzard zmierzy się w najbliższej przyszłości z problemami prawnymi
Activision Blizzard zgodził się rozstrzygnąć pozew EEOC, ale wciąż czeka na niego mnóstwo sporów ze strony różnych stron. Kalifornijski Departament Sprawiedliwego Zatrudnienia i Mieszkalnictwa wniósł w czerwcu pozew przeciwko firmie za dodatkową dyskryminację ze względu na płeć i oskarżenia o molestowanie, zarzuty, które kierownicy Activision Blizzard nazwali „wypaczonymi i w wielu przypadkach fałszywymi”.
Odpowiedź firmy doprowadziła do wewnętrznej petycji pracowników. Petycja skarżyła się na przywództwo, aw lipcu pracownik wyszedł na znak protestu. W sierpniu Activision Blizzard zostało pozwane w pozwie zbiorowym złożonym przez inwestorów, którzy twierdzili, że zostali „zniszczeni ekonomicznie” przez nieujawnienie przez kierownictwo informacji o sprawie nękania stanu Kalifornia, co doprowadziło do „sztucznego zawyżenia” cen akcji.
Na początku tego miesiąca ogłoszono, że Komisja Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) prowadzi własne dochodzenie. Komisja bada, w jaki sposób firma poradziła sobie z niedawnymi roszczeniami dotyczącymi niewłaściwego postępowania i uprzedzeń. Od sierpnia wielu pracowników Activision Blizzard opuściło firmę, w tym prezes Blizzard J. Allen Brack i dyrektor prawny Claire Hart.