Firma Apple wydała iOS 17.5.1, nową aktualizację oprogramowania, którą wszyscy użytkownicy iPhone’a i iPada powinni natychmiast zainstalować.
Nowa aktualizacja ma na celu naprawienie niedawno odkrytego problemu, który powodował ponowne pojawianie się usuniętych zdjęć w aplikacji Zdjęcia.
Sytuacja była na tyle poważna, że użytkownicy zgłosili, że usunięte przed laty zdjęcia ponownie pojawiały się na ich telefonach, a nawet na sprzedawanych przez nich urządzeniach. Wyobraź sobie, że sprzedajesz swój telefon w celu modernizacji, a osoba, która go od Ciebie kupi, będzie mogła zobaczyć Twoje stare zdjęcia. To naprawdę przerażające!
Na szczęście Apple rozwiązało problem nową aktualizacją. Ale co, jeśli są inni nabywcy, którzy nie chcą aktualizować urządzenia? W końcu większość użytkowników twierdzi, że aktualizacje oprogramowania spowalniają iPhone’y lub iPady, więc mogą nie chcieć aktualizacji.
Wydano iOS 17.5.1: naprawiono problem pojawiania się starych zdjęć
Apple twierdzi, że dzięki nowej aktualizacji rozwiązało problem polegający na tym, że „zdjęcia, w przypadku których doszło do uszkodzenia bazy danych, mogą ponownie pojawić się w bibliotece Zdjęć, nawet jeśli zostały usunięte”. Firma nie chciała jednak zdradzić, co spowodowało błąd i jak go rozwiązano.
Oczywiście zastanawiam się, w jaki sposób Apple przechowuje dane zdjęć. Czy faktycznie usuwa usunięte dane użytkowników? A może jest przechowywany gdzieś w firmie? To naprawdę wielka tajemnica! Ale w takim przypadku może to stanowić problem dla wielu użytkowników.
Świadomość prywatności Apple musi rozwiązać problemy związane z prywatnością
Nie jest jasne, jak powszechny jest błąd i jakiego rodzaju danych dotyczy. Niektórzy użytkownicy zgłaszają, że ponownie pojawiają się usunięte wiadomości głosowe. Po obejrzeniu tego postanowiłem przyjrzeć się własnym nagraniom głosowym i tak, znalazłem ten sam problem. Nagrania głosowe nagrane w 2022 r., ale usunięte, wróciły na mój telefon! Poniżej możesz zobaczyć zrzut ekranu:
Firma Apple musi wyjaśnić, w jaki sposób wystąpił ten błąd, jak go rozwiązała i jakie środki podejmuje, aby zapobiec jego ponownemu wystąpieniu.
Milczenie firmy wzbudziło obawy użytkowników, w tym mnie. Krótko mówiąc, muszą dopilnować, aby taki błąd się więcej nie powtórzył.
Nie trzeba dodawać, jak ważna jest dziś prywatność. Dlatego firma taka jak Apple musi być bardziej wrażliwa. Mamy nadzieję, że firma niezwłocznie poinformuje o błędzie.
Autor wyróżnionego obrazu: Odlewnia / Unsplash