Analitycy przewidują historyczny kwartał Apple z przychodami przekraczającymi 100 miliardów dolarów. Już od wielu tygodni otrzymujemy sygnały o dobrej sprzedaży od Apple: premiera Maców z chipem M1, iPhone 12, abonamenty, akcesoria… Inwestorzy z niecierpliwością czekają na konferencję prasową w przyszłą środę i będą na nią czekali jeszcze bardziej, gdy tylko nastąpi jak widzą najnowsze zakłady.
Analitycy spodziewają się historycznego kwartału Apple z przychodami przekraczającymi 100 miliardów dolarów
Kilku analityków uważa, że przychody Apple przekroczą 100 miliardów dolarów w pierwszym kwartale fiskalnym 2021 roku. Brian White z Monness Crespi uważa, że osiągną one 105,2 miliarda dolarów, a Morgan Stanley podnosi poprzeczkę do 108,2 miliarda dolarów.
Pierwsze kwartały fiskalne Apple (przypadające na październik, listopad i grudzień) to te, które zawsze generują największe przychody w ciągu roku. To wtedy skupiają się zakupy nowych iPhone’ów i okres świąteczny, a także wszelkie nowe produkty z serii Mac, które mogą zostać wprowadzone na rynek w połowie października lub listopada.
W pierwszym kwartale ubiegłego roku osiągnęliśmy rekordowe przychody w wysokości 91,8 miliarda dolarów, a to już był rekord. Przychody za ten kwartał w ostatnich latach wahały się od 84 do 88 miliardów dolarów, więc przekroczenie 100 miliardów dolarów byłoby rekordem.
Jednak inwestorzy uważają to za możliwe. Do tego stopnia, że Morgan Stanley podniósł już docelową wartość akcji Apple do 152 dolarów. Innymi słowy: zalecają kupowanie, ponieważ obecna wartość akcji to 136 dolarów.
W przyszłą środę dokonamy przeglądu oficjalnych danych, które Apple poda na kwartalnej konferencji prasowej. Wtedy dowiemy się, czy rekord 100 miliardów przychodów w ciągu zaledwie trzech miesięcy zostanie pobity.