O składanym iPhonie rozmawialiśmy już od lat (i czekamy), na który Apple ma już kilka patentów, a które wpisałoby się w starania innych firm technologicznych, aby oferować urządzenia tego typu. I czy to już w 2017 roku zaczęliśmy rozmawiać o planach Apple w tym zakresie na 2017 rok i od tego czasu pojawiło się wiele plotek, informacji patentowych, a nawet projektów koncepcyjnych, które pomogły nam wyobrazić sobie, jak mógłby być składany iPhone?
Apple może skierować składany iPhone do młodszej publiczności
Do dziś nie jesteśmy co do tego pewni i nie ma nawet szacowanej daty jego pojawienia się na rynku, choć spekulowano o 2022 r., Ponieważ możliwe, że nawet ostateczny projekt nie został jeszcze ustalony. Według plotek Apple testuje dwa projekty składanego iPhone’a, jeden w stylu Samsunga Galaxy Fold, w stylu książkowym, a drugi przypominający Samsunga Galaxy Z Flip i Motorolę Razr. Wybór jednego lub drugiego formatu nie jest prostym zadaniem, więc prawdopodobnie będzie to czasochłonna decyzja.
Wygląda jednak na to, że Apple podjął ważną decyzję dotyczącą składanego iPhone’a, a mianowicie, że będzie to produkt skierowany szczególnie do młodszych osób. Aby dojść do takiego wniosku, opierają się na ważniejszym elemencie, niż się wydaje: na kolorach. Wraz z iPhonem 5C Apple porzucił ekskluzywność bieli i kosmicznej szarości, oferując swój smartfon w jasnych i krzykliwych kolorach, aby uczynić go atrakcyjnym dla młodszych odbiorców.
Teraz, zgodnie z plotkami, Apple może pomyśleć o powtórzeniu tej samej strategii ze składanym iPhonem, czymś, co pasowałoby do wyboru kolorów, a co mogłoby być również związane z czymś, czego się nie spodziewaliśmy, a mianowicie, że jest „ekonomiczny” smartfon. I tak, stawiam słowo „przystępny cenowo”, bo będąc od Apple jasne jest, że nie będzie tani, ale wbrew temu, czego można się spodziewać, nie będzie na szczycie cennika smartfonów Apple.
Wiedząc o tym, warto pomyśleć, że Apple wybrałoby format Z Flip dla swojego składanego iPhone’a, ponieważ koszt produkcji byłby nieco niższy niż w przypadku urządzenia w stylu książki, takiego jak Galaxy Fold i podpisanego przez Apple. prawie na pewno byłby droższy niż zwykły iPhone. Jednak mówimy o Apple, więc i tak możemy być zaskoczeni.