Wygląda na to, że Apple planuje wprowadzić na rynek nowe wykończenie swoich iPadów: tytan. A priori pomysł jest dobry, ponieważ tytan jest lżejszy i mocniejszy niż aluminium zwykle używane przez firmę do obudowy iPadów.
Ale widzimy dwie wady. Po pierwsze, cena. Jeśli mały Apple Watch podnosi cenę o około 351 dolarów w tytanowym wykończeniu w porównaniu do tego samego modelu z aluminium, nie chcemy nawet myśleć, ile kosztowałby iPad z obudową z tego materiału. A po drugie, uważamy, że wykończenie tyłu zwykle nie jest ważne, ponieważ większość z nas zakłada etui ochronne na naszego nowego iPada, gdy tylko wyjmiemy go z pudełka.
Apple pracuje z czasem, aby zaprezentować nowego iPada przed końcem tego roku. Ten nowy model będzie miał podwozie ze stopu aluminium poddanego obróbce PVD. Model dziewiątej generacji nie będzie miał wielu znaczących zmian konstrukcyjnych, ale źródła podają, że sprzedaż wyniesie około 60 milionów sztuk jeszcze w tym roku.
Obecny stop aluminium może zostać zastąpiony w przyszłej wersji iPada. Mówi się, że firma zamierza wprowadzić metalową obudowę na bazie tytanu w przyszłych generacjach obecnych iPadów.
Bez wątpienia tytanowa obudowa może oferować wiele korzyści, takich jak tworzenie cieńszych i lżejszych konstrukcji przy jednoczesnym zachowaniu integralności strukturalnej urządzenia. Ale problem tkwi w wysokich kosztach produkcji z takim materiałem.
To podniosłoby cenę iPada i nie byłoby dobre dla urządzenia. Nie jest więc nierozsądne, aby firma wprowadziła na rynek jakiś model z „opcją” tytanowego wykończenia, aby zobaczyć, jak zaakceptuje to rynek. Może to być fiasko w sprzedaży, jak to miało miejsce w przypadku tytanowego zegarka Apple Watch. Zobaczymy.