Już od kilku pokoleń spodziewaliśmy się, że monitorowanie poziomu glukozy we krwi pojawi się w Apple Watch. Przyczyna tego zainteresowania leży w ogromnym znaczeniu takiej zdolności, która, wymagając jedynie światła, mogłaby dostarczyć tak ważnych i żywotnych danych dla wielu ludzi. Teraz uważamy, że wiemy trochę więcej o możliwej dacie wprowadzenia tej funkcji.
Prawda jest taka, że opracowanie systemu pomiaru stężenia glukozy we krwi, który do działania wykorzystuje tylko światło, jest sporym wyzwaniem. Jeśli latarka musi być również umieszczona na nadgarstku i dopasowana do rozmiaru i konstrukcji zegarka Apple Watch, kamień milowy jest jeszcze większy. Jeśli do tego wszystkiego dodamy, że Apple z pewnością zapewni tej funkcji dokładność, aby można ją było uznać za wiarygodne dane medyczne, takie jak EKG, a zatem przejdzie wszystkie niezbędne regulacje od właściwych organów, rozumiemy, dlaczego ta funkcja mogłaby nadejść w 2022 roku, a nie wcześniej.
W przeszłości widzieliśmy zmiany w rozwoju tej funkcji, ale były one nieco niejasne. Teraz, dzięki niektórym dokumentom przesłanym do SEC (amerykańskiej Komisji Papierów Wartościowych i Giełd) przez brytyjski startup, mamy znacznie bardziej namacalne informacje.
Rockley Photonics to brytyjska firma specjalizująca się w pomiarach sportu i zdrowia, która chce wejść na giełdę nowojorską. Wśród dokumentów wymaganych do uzyskania zgody na tę procedurę można przeczytać, że Apple jest jednym z nielicznych dużych klientów firmy.
Miara o wielkim znaczeniu, która naszym zdaniem była opracowywana od jakiegoś czasu.
Rockley twierdzi, że tylko dwóch dużych klientów odpowiadało za 100% przychodów firmy w 2020 r. I chociaż nie wiemy, czy Apple jest największym, czy drugim co do wielkości klientem, jasne jest, że Cupertino interesuje się technologią firmy. Zgodnie z dokumentami, Rockley ma umowę o „dostawach i rozwoju” z „firmą”, na której, jak przewiduje, będzie polegać przez większość swoich przychodów. Przychody te w większości pochodzą z opłat inżynieryjnych za przyszłe prace nad rozwojem produktu.
Prezes Rockley, Andrew Rickman, oświadczył, że opracowywana przez firmę technologia dotrze do produktów konsumenckich do 2022 roku. Odmówił on określenia, czy Apple jest zaangażowane w tę technologię.
Chociaż prawdą jest, że partnerstwo Rockleya z Apple niekoniecznie oznacza pojawienie się monitorowania poziomu glukozy we krwi na Apple Watch, trajektoria brytyjskiej firmy i pogłoski o zainteresowaniu Apple tą technologią pozwalają nam na podsumowanie. Do Apple Watch Series 8 zostało jeszcze kilka dni, ale z pewnością dowiemy się więcej, gdy będzie bliżej premiery.