Patrząc z zewnątrz, koncepcja niewymiennych tokenów (NFT) okazała się wylęgarnią innowacji technologicznych. Od bycia narzędziem propagowania sztuki cyfrowej po zmianę koncepcji własności (aktywa fizyczne lub własność intelektualna), NFT wzbudziły zainteresowanie inwestorów i entuzjastów aktywów cyfrowych na całym świecie w różnych dziedzinach. Właściwie niezliczone studia zauważyli, że do 2027 r. sektor będzie się rozwijać i osiągnie łączną wycenę 125 miliardów dolarów.
Mówiąc o synergii między Web3 a rynkiem technologii ed-tech, platformy takie jak Open Campus zmieniają długotrwałe status quo pomiędzy instytucjami edukacyjnymi a ich pracownikami, umożliwiając nauczycielom zarabianie na ich treściach (w tym własności intelektualnej) za naciśnięciem jednego przycisku .
Poprzez wykorzystanie zastrzeżonych przez Open Campus „Publisher NFT” (PNFT), protokół ma na celu stworzenie zdecentralizowanego, kierowanego przez społeczność programu edukacyjnego, który nie tylko umożliwi nauczycielom maksymalizację zasięgu wśród uczniów, ale także poprawi ich możliwości gromadzenia przychodów. Warto wspomnieć, że Open Campus jest wspierany przez konsorcjum szanowanych podmiotów rynkowych, od giganta edukacyjnego TinyTap, przez giganta oprogramowania/kapitału wysokiego ryzyka Animoca Brands, aż po największego na świecie prywatnego operatora szkół GEMS Education.
Nadchodzi świt nowego systemu edukacji
Jak zauważono powyżej, w samym sercu cyfrowych ram Open Campus leży idea „NFT wydawców”, która, jak sama nazwa wskazuje, pozwala twórcom treści zachować własność ich własności intelektualnej (IP) i zarabiać na swoich treściach w oparciu o jej wydajność. W rzeczywistości ta wyjątkowa struktura umożliwiła istnienie protokołu notowana na Binance Launchpad również na początku tego roku zgromadzić pokaźną sumę 10 milionów dolarów na rzecz funduszu dla nauczycieli Web3.
Wracając do tematu PNFT, tokeny te mają na celu zapewnienie właścicielom możliwości promowania, syntezy i gromadzenia wartości pieniężnej generowanej w wyniku ich działań marketingowych. Ponadto twórcy mogą sprzedawać stałą część przychodów ze swoich treści, jeśli tak zdecydują, zachowując jednocześnie pełną kontrolę nad swoją własnością intelektualną.
Dlaczego NFT wydawcy zmieniają zasady gry!
Aby wyjaśnić mechanizm działania PNFT, twórcy (tj. pedagodzy, wydawcy itp.) mogą publikować swoje programy nauczania dopiero po zaoferowaniu praw do współpublikowania swoich treści kwalifikującym się zwolennikom.
Współwydawcy mają obowiązek prezentowania materiałów edukacyjnych publiczności na całym świecie w zamian za stały procent przychodów (który jest zgodny z subskrypcjami otrzymanymi przez materiały szkoleniowe). Wygenerowana wartość jest również rozpowszechniana w różnym procencie wśród twórców, współwydawców i innych zależnych platform wykorzystywanych do marketingu zewnętrznego.
Ponadto, chociaż osoby fizyczne nie mają obowiązku przeprowadzania kontroli KYC w celu zakupu praw do PNFT, współwydawcy mają obowiązek spełnić kluczowe warunki bezpieczeństwa, zanim będą uprawnieni do otrzymania jakichkolwiek zachęt pieniężnych. Wszystkie procesy KYC są realizowane przez popularną platformę reg-tech Blockpass.
O rosnącej popularności PNFT świadczy fakt, że tylko w pierwszej serii aukcji dotyczących pierwszych 12 tych aktywów zebrano od inwestorów łącznie 350 tys. dolarów. To powiedziawszy, ze względu na niejasną legalność kryptowalut w niektórych jurysdykcjach, tokeny te nadal nie są dostępne dla wszystkich.
Oprócz tokenizacji Open Campus stara się pomóc w stworzeniu ekosystemu kierowanego przez społeczność i pomaga promować szeroki wachlarz treści edukacyjnych — takich jak tradycyjne techniki matematyczne, nauki holistyczne itp. — w celu uzupełnienia przedmiotów, których uczniowie są już nauczani w ramach ich formalne szkolenie.
Co więcej, aby pomóc w decentralizacji równowagi sił, Open Campus wykorzystuje moc rodzimej waluty cyfrowej zwanej $EDU. Token stanowi dla nauczycieli potężne źródło finansowania, a także umożliwia im udział w kluczowych głosowaniach dotyczących zarządzania, opracowywanie nowych programów nauczania itp.
Przyszłość ed-tech wygląda obiecująco
W ciągu ostatnich kilku dekad rozwijający się paradygmat technologii ed-tech ogromnie się rozwinął, m.in Ostatnie badania sugerują, że do końca bieżącej dekady branża ta będzie nadal rosła w przyzwoitym tempie 13,6%, ostatecznie osiągając skumulowaną wycenę na poziomie 0,348 biliona dolarów – czyli więcej niż PKB wielu krajów rozwiniętych, w tym Finlandii, Czech, Rumunii, Portugalii, Nowej Zelandii itp.
Dlatego patrząc w przyszłość, oczywiste jest, że połączenie NFT i systemów edukacyjnych opartych na Web3 może pomóc otworzyć nowe drzwi – finansowe i inne – dla każdej zainteresowanej strony zaangażowanej w tę przestrzeń. Wraz z wejściem do walki takich graczy branżowych, jak marki TinyTap i Animoca, połączenie tych dwóch pozornie odmiennych dziedzin wydaje się czymś więcej niż przejściową modą, a raczej zapowiada się na zrównoważony ruch, który może całkowicie przedefiniować przyszłość uczenia się jak to wiemy.
Source: Arena ed-tech jest gotowa na zakłócenia dzięki pojawieniu się wydawców NFT…