Zarzuty dotyczące doktora Disrespect odbijają się echem w Internecie i społeczności Twitcha. Zakaz Dr. Disrespect na Twitchu był szeroko dyskutowany zarówno przez fanów, jak i media i wywołał zamieszanie w świecie gier i streamingu.
Cztery lata po zakazie były pracownik Twitcha ujawnił nowe rewelacje zza kulis. W tym artykule omówione zostaną posty Cody’ego Connersa i odpowiedzi doktora Disrespecta na zarzuty.
Zarzuty doktora braku szacunku: posty Cody’ego Connersa
Były pracownik Twitcha, Cody Conners, w poście na X (dawniej Twitter) postawił nowe zarzuty dotyczące zakazu stosowania programu Dr. Disrespect. Według Connersa anonimowy streamer płci męskiej został przyłapany na korzystaniu z funkcji Whispers serwisu Twitch w celu wysyłania wiadomości o charakterze seksualnym do nieletniej dziewczynki. Chociaż Conners nie zidentyfikował bezpośrednio tego streamera jako Dr. Disrespect, użytkownicy mediów społecznościowych i niektórzy wpływowi szybko powiązali tweet z doktorem Disrespect.
Conners dodał też, że streamer planował spotkać się z tą dziewczyną na TwitchConie. Jednak z oświadczenia Conners wynika, że sprawa została rozwiązana i nie postawiono żadnych zarzutów.
Został zbanowany, ponieważ przyłapano go na uprawianiu seksu z nieletnią w istniejącym wówczas produkcie Twitch szeptanym. Próbował się z nią spotkać na TwitchConie. Moce, które można było odczytać zwykłym tekstem.
Sprawa zamknięta, gangu.
— Cody Conners (@evoli) 22 czerwca 2024 r
Odpowiedź doktora Disrespecta
Doktor Disrespect odpowiedziała na te ciężkie oskarżenia w mediach społecznościowych. W swoim tweecie bronił się słowami: „Problem został rozwiązany, nie przyznano się do żadnego wykroczenia, a firma zapłaciła pełną kwotę umowy„. To stwierdzenie nie zadowoliło wielu fanów i przedstawicieli mediów. Niektórzy uważali, że doktor Disrespect jest winny i wyszli z kłopotów dzięki ugodzie.
Reakcja mediów i opinii publicznej
Dziennikarz e-sportowy Jake Lucky był jednym z nazwisk, które zgłosiły te zarzuty, które doprowadziły do zakazu gry Dr Disrespect. Posty Lucky’ego odbiły się szerokim echem w mediach społecznościowych. Wśród fanów Dr Disrespecta zdania na ten temat były różne. Niektórzy argumentowali, że Jake Lucky nie powinien był dzielić się tak szkodliwymi wiadomościami bez dowodów. Inni natomiast uważali, że odpowiedzi doktora Disrespecta były niewystarczające.
Były pracownik Twitcha zgłosił się i podał rzekomą przyczynę trwałego zakazu Twitcha przez doktora Disrespecta za „seksowanie nieletnich” w poprzednim produkcie Twitch szepczącym https://t.co/0HK3IeR2Sd
— Jake Lucky (@JakeSucky) 22 czerwca 2024 r
Zaufany dziennikarz Rod”SlasherBreslau również wypowiedział się w tej sprawie. Breslau zauważył, że kilka wiarygodnych źródeł potwierdziło, że dr Disrespect został zakazany, odmówił jednak dalszych komentarzy, co wzmogło spekulacje na temat winy doktora Disrespecta.
Dr Disrespect Kontrakt na Twitchu i dramat Dr Disrespect
Rozwiązanie umowy Dr Disrespect z Twitchem i wynikające z tego postępowanie prawne ujawniły również finansową stronę tej historii. Dr Disrespect pozwał Twitcha po nałożeniu zakazu, stwierdzając, że czarny znak na jego koncie negatywnie wpłynął na jego zdolność do znajdowania sponsorów i zarabiania pieniędzy. W rezultacie Dr Disrespect w dalszym ciągu się bronił, twierdząc, że wiążą go obowiązki prawne wynikające z umowy z Twitchem oraz że „nie zrobiłem nic złego.”
Fakty stojące za trwałym zakazem doktora Disrespecta na Twitchu są nadal niejasne. Nowe zarzuty postawione przez Cody’ego Connersa jeszcze bardziej skomplikowały sytuację. Zaprzeczanie oskarżeniom przez dr Disrespect oraz szczegóły procesu prawnego sugerują, że kwestia ta będzie przedmiotem debaty jeszcze przez długi czas. Nie powstrzymuje to jednak świata nadawców i fanów od spekulacji. Trudno dokładnie określić, co stało się z doktorem Disrespectem. Mimo to ten dramat nadal będzie pozostawiał głębokie blizny w świecie gier i wydawnictw.
Autor wyróżnionego obrazu: Doktor Brak szacunku / X
Source: Były pracownik Twitcha podsycił zarzuty wobec doktora Disrespecta