Twórcy Dying Light 2 po raz kolejny wypowiedzieli się o grze i możliwościach, jakie będzie ona miała na konsolach aktualnej generacji z trybami dedykowanymi różnym aspektom graficznym.
Dying Light 2 to jedna z najbardziej oczekiwanych kontynuacji gry wideo ostatnich lat, a także jedna z najbardziej burzliwych z licznymi problemami i opóźnieniami w jej rozwoju, które opóźniły jej wydanie do 2021 roku, jeśli nic innego się nie wydarzy, jeśli chodzi o tworzenie gry. rzeczywistość.
Mówiąc dokładniej, jeden z najbardziej odpowiedzialnych za tytuł, Tomasz Szałkowski zaznaczył, że wersje gry na konsole obecnej generacji PlayStation 5 i Xbox Series X / S będą miały trzy różne tryby graficzne, dostosowane do każdego użytkownika. .
Jednym z tych trybów będzie Jakość i będzie się skupiać na oferowaniu najlepszego możliwego wyglądu gry dzięki technologiom takim jak Ray Tracing lub ray tracing w czasie rzeczywistym. Drugim trybem „wyświetlania” będzie Performance, w którym będą dążyć do zawsze uwielbianych 60 klatek na sekundę, podczas gdy trzeci w discordzie będzie trybem 4K, w którym priorytetem będzie ta rozdzielczość.
„Planujemy umożliwić wybór pomiędzy jakością (w tym ray tracingu), wydajnością (60+ kl./s) i 4K” – komentuje Tomasz. „Ponieważ ciężko pracujemy nad wydajnością, nie mogę w tej chwili podać więcej szczegółów, ale staramy się w pełni wykorzystać konsole nowej generacji”.
Gra Dying Light 2 została ogłoszona zbyt wcześnie
Dopiero w marcu Techland, studio odpowiedzialne za rozwój gry, przyznało, że ogłosiło grę zbyt wcześnie, zaprzeczając, że jest to „piekło”. Wskazali również, że Dying Light 2 nie pasuje do modelu wczesnego dostępu, ponieważ „ciężko pracowali przez lata, aby dostarczyć wysokiej jakości, gotowy produkt i to pozostaje naszym celem”.