Mając mniej niż tydzień na aktualizację systemu Windows 10 z maja 2020 r. Na naszych komputerach, firma Microsoft pracuje nad funkcjami zawartymi w systemie Windows 10X. I najwyraźniej część tych zmian będzie miała związek z Windows 10X, mimo że ten nowy system operacyjny wskazuje, że będzie to nowa porażka dla firmy ze względu na podejście, które mu nadali.
Windows 10X będzie dostępny tylko na laptopach lub urządzeniach z podwójnymi ekranami i będzie fabrycznie zainstalowany, więc nie będziemy mogli go zainstalować na laptopie, na którym nam zależy. To znacznie ograniczy jego początkową ekspansję, ale przynajmniej system operacyjny jest przemyślany od podstaw z wieloma nowymi funkcjami, które wydają się pojawiać w systemie Windows 10.
Funkcje systemu Windows 10X zostaną najpierw przetestowane w systemie Windows 10
Windows 10X nie zastąpi Windowsa 10, ale oba będą współistnieć na rynku. A nowe źródła potwierdzają, że Microsoft zamierza zintegrować część swoich funkcjonalności w systemie Windows 10, a nawet przed oficjalnym uruchomieniem systemu Windows 10X, które zostało opóźnione do 2021 r. W tej chwili potwierdzono, że będą trzy funkcje, które Najpierw zostaną przetestowane w systemie Windows 10, chociaż wciąż próbują zobaczyć, jak zaimplementować niektóre funkcje.
Wśród nowych funkcji są pojedyncze aplikacje lub nowa usługa Windows Update
Pierwsza to uruchamianie aplikacji Win32 w kontenerach. Ten system 10X będzie bardzo potrzebny, aby móc uruchamiać programy takie jak w wersji na komputery stacjonarne, używając do tego emulacji, która w tej chwili wydaje się sprawiać wiele problemów. Ponieważ system Windows 10 ma już natywne wsparcie dla tych aplikacji, wydaje się, że firma wdroży tę funkcję jako rodzaj funkcji bezpieczeństwa.
Ta funkcja brzmi bardzo podobnie do piaskownicy Windows 10, która została wprowadzona rok temu w systemie, ale Microsoft dezaktywował ją w ciągu kilku dni od jej uruchomienia i więcej o niej nie powiedział. Ten tryb pozwalał na bezpieczne uruchamianie aplikacji bez wpływu na resztę systemu, będąc idealnym do prób instalacji programów podejrzanych o obecność wirusów bez narażania reszty komputera na ryzyko.
Po drugie, Microsoft planuje również przetestować zaufany system pod kątem aplikacji, w których „renomowane” aplikacje i „podpisany” kod można bezpiecznie zainstalować w systemie operacyjnym. W ten sposób stara się zmniejszyć obecność złośliwego oprogramowania w systemie operacyjnym.
Po trzecie i ostatnie, Microsoft może również wprowadzić nową aktualizację Windows Update do systemu operacyjnego, w którym firma obiecała, że instalacja aktualizacji 10X zajmie mniej niż 90 sekund, zamiast zajmować minuty, jak jest teraz.
Możliwe, że w najbliższych miesiącach mogą nastąpić zmiany w tym zakresie, ale jasne jest, że wiele z funkcji, które Microsoft wprowadzi w 10X, dotrze do wszystkich użytkowników, choć nie wiemy, kiedy zaczną docierać Wtajemniczeni więc spróbuj.