Google pozywa Sonos za domniemane naruszenie patentu związane z ładowaniem bezprzewodowym. Chociaż Sonos wygrał początkową bitwę w długotrwałym sporze patentowym z Google, gigant wyszukiwania rozpoczął od tego czasu kontrofensywę.
Według Republika Androida artykułu, Sonos od wielu lat jest głównym uczestnikiem branży audio i ma już wystarczającą liczbę patentów, aby obronić swoje towary. Najwyraźniej walczyli z Google, jedną z największych firm na świecie, o posiadane patenty.
Google pozywa Sonos w związku z domniemanym problemem patentowym
Konflikt rozpoczął się „po działaniu Google Home”. Firma wygrała pierwszą grę, zmuszając Google do zmiany sposobu, w jaki gadżety Google Home komunikują się ze sobą, mówi raport.
Postępując zgodnie z techniką wykorzystywaną przez Google Home do wzajemnej interakcji i współpracy w zespołach wielu urządzeń, Sonos wniósł przeciwko Google pozew o naruszenie praw patentowych. Chociaż Google już rozpoczął wdrażanie nowego systemu po tym, jak korporacja wygrała proces, wrażenia mówców z działu Nest nadal się pogarszały.
Jak podano w Wiadomości Sądu, gigant technologiczny postanowił zainicjować kontratak. Google pozywa Sonos za naruszenie siedmiu patentów, z których jednym jest system bezprzewodowego ładowania głośników.
Jak wcześniej wspomniano, Sonos oskarżył Google o naruszenie jednego z jego patentów po tym, jak dowiedział się o systemie Google Home i jego interakcji z innymi gadżetami. W związku z sukcesem firmy w postępowaniu sądowym, Google został zmuszony do opracowania nowej metody.
Nowy system został już wdrożony, ale to nie powstrzymało pogorszenia jakości głośników oddziału Nest. Według PograniczeGoogle przejęło teraz inicjatywę i dwukrotnie pozwało Sonos.
Według rzecznika Google, José Castaedy, pozwy są wnoszone w celu „obrony naszej technologii i zakwestionowania wyraźnego, ciągłego naruszania naszych patentów przez Sonos”. Sonos „rozpoczął agresywną i wprowadzającą w błąd kampanię przeciwko naszym produktom, kosztem naszych wspólnych klientów”, informuje The Verge.
Google twierdzi, że Sonos naruszył siedem swoich patentów na inteligentne głośniki. Naruszone patenty dotyczyły szybkiego ładowania roamingu Sonos oraz wykrywania głosu w obecności wielu mówców.
Według doniesień Sonos wykorzystał metody wykrywania głosu objęte patentami, aby zidentyfikować określone terminy za pomocą swojego systemu głośników. System określa, kto odpowiada za odpowiedź po zidentyfikowaniu słów kluczowych sprawy.
Według Court House News, aby uczynić swój domowy system głośników kompatybilnym z Google Play Music, gigant technologiczny ogłosił sojusz z Sonos w 2013 roku. W 2016 roku firma Sonos zwróciła się do Google z nową prośbą o pomoc w dostosowaniu głośnika do współpracy z aktywowaną głosem Google Assistance.
Sonos po raz pierwszy pozwał Google zaledwie dwa lata temu za wykorzystanie umowy do zbudowania własnego inteligentnego głośnika nazwanego Chromecast Audio, a następnie Google Home, a jednocześnie rzucił okiem na technologię Google.
W wyniku wniesienia sprawy do sądu federalnego w Los Angeles Google twierdzi, że Sonos wykorzystał ich pomoc w ulepszaniu produktów i ukradł ich technologię, jeśli chodzi o „bezprzewodowe ładowanie i funkcje sterowania głosowego”.
Niektóre funkcje produktów Google muszą zostać zmienione. Szczególnie frustrującą zmianą dla właścicieli wielu głośników Google było usunięcie przez Google opcji kontrolowania głośności grupy głośników naraz. Pozwy złożone dzisiaj wydają się być wysiłkiem Google, aby wywrzeć presję na Sonos, ponieważ obie firmy spierają się o funkcje.
Zanim wyjdziesz, możesz dowiedzieć się, jak rozwiązać najczęstsze problemy z Wi-Fi Google Nest.