Dla nas wszystkich, którzy czekają na pojawienie się nowego 14-calowego i 16-calowego MacBooka Pro z wyświetlaczem mini-LED, Ming-Chi Kuo przynosi nam dobrą wiadomość. Analityk twierdzi (za pośrednictwem MacRumors), że Apple kontynuuje plan, aby rozpocząć masową produkcję tych komputerów w trzecim kwartale roku.
Wśród plotek, że nowe 14-calowe i 16-calowe MacBooki Pro mogą zostać opóźnione do 2022 roku, znany analityk Apple twierdzi, że Apple rozpocznie masową produkcję w nadchodzących miesiącach. Trzeci kwartał trwa od lipca, w którym już jesteśmy, do września, co oznacza, że jeśli informacje są poprawne, szanse na start we wrześniu lub październiku zyskują na sile.
Gdy maszyny produkcyjne pracują na pełnych obrotach, Apple jest w stanie codziennie produkować duże ilości urządzeń. Dodaj do tego fakt, że zgodnie z ostatnimi doniesieniami firma była w stanie zabezpieczyć dostawy kilku kluczowych części, a na jesienną premierę powinno być dużo zapasów.
Te komputery MacBook Pro wywołują spore zamieszanie. Z jednej strony krążą plotki o gruntownym przeprojektowaniu, na wzór tego, co przeszedł iMac M1. Z drugiej strony mamy ekran mini-LED, więcej portów na peryferia oraz układ M1, czyli jego następcę. Po tych zmianach wielu z nas czeka na ogłoszenie i rozpoczęcie odnowienia naszych komputerów Mac.
Wraz z przejściem z bardziej profesjonalnego MacBooka Pro na krzemowy Apple, nadejdzie tylko kolej Maca Pro na zakończenie przejścia. Przejście, które Apple oszacował za dwa lata i które w związku z tym może przedłużyć się najpóźniej do października 2022 roku. Choć pogłoski sugerują, że zobaczymy nowego MacBooka Air z procesorami M2, wkrótce wszystkie komputery Mac będą korzystać z zalet krzemu Apple.