Netflix jest dostępny w Afryce od 2016 roku. Mimo lat istnienia na kontynencie, jeszcze się nie przebił.
Netflix zaczął oferować darmowy abonament w Kenii w poszukiwaniu nowych subskrybentów
Platforma streamingowa ogłosiła uruchomienie bezpłatnego planu swoich usług, który umożliwia dostęp do Netflixa za darmo i bez reklam, tylko przez telefony komórkowe z systemem operacyjnym Android w Kenii.
Witryna Netflix nie wymaga żadnych danych osobowych, a jedynie adresu e-mail i hasła do ukończenia procesu rejestracji. Nie ma potrzeby łączenia metody płatności podczas weryfikacji rejestracji.
Ta procedura, oprócz ograniczenia dostępu tylko do urządzeń mobilnych, pozwala na przeglądanie tylko niewielkiego procentu katalogu Netflix. Łączy w sobie zarówno produkcje oryginalne, jak i zewnętrzne. Pomimo ograniczeń możliwe jest jednak utworzenie do pięciu profili, dostosowanie kontroli rodzicielskiej i otrzymywanie spersonalizowanych rekomendacji.
„Spodziewamy się, że będzie to świetna kombinacja i że wiele osób, które wypróbowują nasz darmowy plan, tak bardzo kocha Netflix, że w końcu przechodzą na pełną, płatną subskrypcję” – zauważyła Cathy Conk, dyrektor ds. innowacji produktu w Netflix, w oficjalne ogłoszenie, w którym w tym samym przypadku podkreślono, że wiele osób w Kenii nigdy nie korzystało z Netflixa.
Podczas gdy w dużej części Europy i Ameryki Netflix stara się bronić swojej przestrzeni na coraz bardziej zróżnicowanym i konkurencyjnym rynku, w przypadku Afryki cel jest inny. Według doniesień z Kwarcowa Afryka, choć amerykańska firma zajmuje obecnie pierwsze miejsce w preferencjach, to włamanie się do Disney+ stało się poważnym zagrożeniem. Ponadto inne platformy wciąż zyskują zwolenników na lokalnej scenie.
Netflix rozszerzył swoją usługę o Kenię, gdzie oferuje teraz darmowy plan. Netflix dodał także afrykańskie seriale, takie jak „Queen Sono” i „Jiva! Według doniesień takie podejście do instalacji na całym kontynencie obejmowało nawet nawiązywanie relacji z firmami produkcyjnymi w Nigerii.
Wątpimy, aby był on używany na tych szerokościach geograficznych ze względu na charakter tego podejścia. Jednak alternatywą Netflix jest plan warstwowy, który składa się z trzech planów, których cena wzrasta wraz ze wzrostem jakości wideo i liczby jednoczesnych ekranów.