Wczoraj otrzymaliśmy wiadomość, że Ericsson nie weźmie udziału w tegorocznym MWC, które zasadniczo odbędzie się wczesnym latem w Barcelonie, a teraz w jego ślady idą dwie firmy: Nokia i Sony.
Szwedzka firma nie chciała ryzykować zdrowia swoich pracowników i na kilka miesięcy przed imprezą wycofała się z imprezy. Nokia jest drugą firmą, która ogłosiła, że nie weźmie fizycznego udziału w MWC 2021, o czym mówiono od kilku godzin, zwłaszcza od czasu ogłoszenia Ericssona.
W przeciwieństwie do Ericsson, Nokia rozważa możliwość współpracy online z GSMA, organizując wydarzenia inne niż twarzą w twarz. Nokia wraz z Ericssonem jest jedną z najważniejszych firm zajmujących się rozwojem sieci 5G i obie są jedynymi europejskimi firmami w tym sektorze.
W 2021 roku skupienie się na MWC nie będzie takie samo jak w innych latach, ponieważ frekwencja w mediach będzie ograniczona, a frekwencja będzie bardziej zbliżona do kongresu stricte profesjonalnego.
Jednak to wydarzenie zawsze było wizytówką producentów telefonów komórkowych, a Sony jako pierwsze z niego wyszło.
Co więcej, słowa rzecznika firmy sugerują, że przyszłość tego typu wydarzeń jest być może ciemniejsza, niż życzyłby sobie GSMA: „W miarę jak świat przesuwa się coraz bardziej w kierunku cyfrowych i internetowych możliwości zapobiegania rozprzestrzenianiu się nowego koronawirusa (Covid- 19), Sony Mobile będzie komunikować się w sposób, który może dostarczyć naszych ekscytujących nowości produktowych szerszej publiczności ”.
Jest więcej niż prawdopodobne, że w najbliższych tygodniach, jeśli nie dniach, usłyszymy o kolejnych odwołaniach. Pytanie brzmi, czy będą to wagi ciężkie, co poważnie zagroziłoby wydarzeniu.