Chiny uruchomiły dobrowolny krajowy system cyberprzestopu, którego celem jest ochrona tożsamości i danych osobowych obywateli, choć trwają obawy dotyczące potencjalnego nadzoru rządu.
System, oficjalnie nazwany National Online Identity Authentication Service Public Service, umożliwia obywatelom rejestrację przy użyciu oficjalnych dokumentów rządowych. Proces ten ma na celu ochronę ich danych osobowych przed różnymi usługami internetowymi, zmniejszając w ten sposób ogólny cyfrowy ślad. Choć dobrowolne dla użytkowników, system jest obowiązkowy dla firm, które są obecnie w dużej mierze zabroniono zbierania informacji tożsamości od użytkowników, którzy wybierają usługę, chyba że są prawnie upoważnione.
Kendra Schaefer, partnerka doradztwa politycznego z siedzibą w Pekinie Trivium China, zauważa, że system scentralizuje dane tożsamości z rządem, mające na celu zapobieganie niespójnym przetwarzaniu danych przez prywatne firmy. „Zasadniczo po prostu zmieniają posiadacz danych”, wyjaśnił Schaefer, dodając, że poprzedni system wymagał od użytkowników wielokrotnego dostarczania informacji identyfikacyjnych na nowych stronach internetowych, z platformami odpowiedzialnymi za szyfrowanie i transmisję do stanu w celu weryfikacji. Ten proces jest teraz w dużej mierze wyeliminowany.
Ta inicjatywa jest zgodna z szerszym globalnym trendem krajów przyjmujących cyfrowe systemy identyfikacyjne w celu łączenia rzeczywistej tożsamości z osobami online. Przykłady obejmują australijską ustawę o cyfrowym ID z 2024 r., Która rozszerzyła swój rządowy identyfikator cyfrowy i obejmowało uczestnictwo w sektorze prywatnym i ochronę prywatności oraz wieloletni system singaspass w Singapurze dla transakcji rządowych, modelowany w ramach cyfrowych rządowych Estonii.
Jednak podejście Chin wywołało znaczące obawy wśród krytyków, którzy uważają, że zwiększy to nadzór rządu pod pozorem bezpieczeństwa danych i prywatności. Analiza sieci chińskich obrońców praw człowieka (CHRD) i art. 19, międzynarodowa organizacja pozarządowa, podkreśla, że pomimo klauzul prywatności i powiadomień wiele wyjątków może pozwolić władzom dostęp do danych osobowych bez powiadomienia.
Shane Yi, badacz z ChRD, twierdzi, że nowy system ID internetowych przede wszystkim wzmacnia infrastrukturę nadzoru państwa, a nie ochronę prywatności. „System scentralizuje większą kontrolę nad tożsamością cyfrową” – stwierdził Yi. „Gdy władze mogą odwołać certyfikat internetowy, mogą skutecznie usunąć całe twoje istnienie online – eskalacja z poprzedniego systemu, w którym zakazanie jednej platformy może nadal pozostawić dostęp innym”.
Numery identyfikacyjne internetowe lub numery sieciowe zostały zaprojektowane w celu scentralizowania weryfikacji tożsamości cyfrowych obywateli. Rząd Chin nakazuje weryfikację rzeczywistą, proces, który dystrybuowany w wielu usługach online może prowadzić do luk w zabezpieczeniach danych. Zgodnie z nowymi środkami, które weszły w życie 15 lipca 2025 r., Platformy internetowe zabraniają przechowywania informacji o prawdziwej tożsamości użytkownika, jeśli zdecydują się na użycie identyfikatora cyfrowego.
Rozporządzenie stwierdza: „Po platformach internetowych uzyskują dostęp do usług publicznych, w których użytkownicy zdecydują się na korzystanie z numerów sieciowych lub poświadczeń sieciowych w celu rejestracji i weryfikacji ich rzeczywistych informacji tożsamości, a także weryfikacji, platformy internetowe nie mogą wymagać, aby użytkownicy osobno dostarczali wyraźnych informacji o identyfikacji, z wyjątkiem przypadków, w których ustawy lub przepisy administracyjne dostarczają inaczej lub wyrażanie zgody użytkowników.”
Platforma usług publicznych jest zobowiązana do przechowywania danych użytkowników w kraju, a każda pamięć za granicą wymaga dokładnej oceny bezpieczeństwa.
Chińscy urzędnicy twierdzą, że system zwiększa prywatność obywateli. Lin Wei, prezes Southwest University of Political Science and Law in Chongqing w Chinach, twierdził, że 67 witryn i wniosków przyjmujących usługę wirtualnej identyfikatora zbiera 89% mniej danych osobowych. Roszczenie to zostało podobno opublikowane przez chińskie Ministerstwo Bezpieczeństwa Publicznego.
Pomimo tych twierdzeń, działacze na rzecz praw cyfrowych pozostają zainteresowani. Yi zauważył brak szczegółowych informacji od chińskiego rządu dotyczące budowy systemu lub zasad ochrony danych przed niewłaściwym użyciem. Wyraził alarm, stwierdzając: „Wzór jest niepowtarzalny – obiecuj zadośćuczynienie jedną ręką, tworząc luki w nadzorze z drugą. Gdy ten sam rząd, który więzień działa za„ subwersję ”, może potajemnie monitorować swoje cyfrowe życie pod niejasnym„ poufnym „poufnym” zwolnieniami, nie patrzymy na ochronę prywatności – patrzymy na masową nadzór nad prawem użytkownika ”.
Schaefer przyznaje, że wpływ na nadzór nad działaniami online obywateli zależy od przyszłych działań rządowych i panujących perspektyw. Zauważyła: „Postrzeganie zarówno z poziomu państwa, jak i, szczerze mówiąc, od wielu obywateli, jest zadaniem rządu, aby chronić mnie i moich danych przed hakerami i marketerami. Rząd dogodnie może zejść z tego równania, ale rząd jest prawdziwa postrzeganie przez rząd… że jest to rodzaj obrońcy danych, a to oznacza, że dostaje dostęp do tych danych”.
Source: Nowy cyberprzestronny identyfikator Chin: prywatność czy nadzór?





