Celem Airbnb jest zbieranie informacji i doświadczeń, aby zobaczyć, jak ulepszyć swoją ofertę biznesową z korzyścią dla pracy zdalnej.
Ludzie, którzy uwielbiają pracować w domu i podróżować po świecie, czekają na życiową szansę. W komunikacie prasowym Airbnb właśnie uruchomiło inicjatywę „Żyj tam, gdzie chcesz”.
Jak sama nazwa wskazuje, jest to wezwanie do 12 osób z całego świata, aby spędziły prawie rok mieszkając w zakwaterowaniu platformy. Aplikacja sponsorowałaby pobyty, a także wspierała finansowo koszty transportu zwycięzców.
Zgodnie z komunikacją, idea Airbnb polega na tym, że doświadczenia tych osób pomogą im „kształtować przyszłość długoterminowych pobytów”.
Zgodnie z regulaminem marki poszukuje osób z 32 krajów i regionów na całym świecie. Każdy uczestnik będzie mógł zabrać ze sobą maksymalnie trzech towarzyszy i otrzyma od 24 000 do 48 000 USD w ramach swojej aplikacji na sfinansowanie pobytu.
Każdy z uczestniczących krajów i regionów może zgłosić się do projektu do 30 czerwca za pośrednictwem oficjalnej strony internetowej. Ideą Airbnb jest posiadanie zróżnicowanej grupy osób w tej grupie 12 uczestników i ich towarzyszy.
Oczekuje się, że podzielą się z firmą swoimi doświadczeniami, w szczególności dotyczącymi zmian w witrynie, bardziej odpowiednich warunków zakwaterowania i powiązań ze społecznością. Wyjazdy rozpoczną się już we wrześniu tego roku.
Wyprzedzenie trendu pracy zdalnej
Pomysł Airbnb jest bardzo ostrożny. Niewiele wiadomo na temat potrzeb konsumentów pracujących na odległość w przestrzeniach oddalonych od domu.
To trend, który praktycznie pojawił się wraz z pandemią. Według Hanoi Times, w krajach takich jak Wietnam 52% osób dojeżdżających do pracy w czasie kryzysu zdrowotnego rozważało wyjazd do pracy gdzie indziej. Zjawisko prawie nieistniejące przed 2020 rokiem.
Wiele przestrzeni coworkingowych będzie kontynuować pracę zdalną nawet po powrocie do nowej normy. Według Flex Jobs giganci tacy jak Amazon, Facebook, American Express i Atlassian pozwolą pracownikom, którzy mogą to zrobić, na pracę poza biurem.
W tym sensie Airbnb ma duże możliwości biznesowe. Zakładając oczywiście, że uda mu się zaoferować konsumentom satysfakcjonujące wrażenia, gdziekolwiek się znajdują.
To nie jest małe zadanie. Kilku agentów ostrzegło pracodawców, że nie jest łatwo wdrożyć systemy pracy zdalnej, które są tak efektywne, jak praca twarzą w twarz.
Według McKinsey niektórych zadań po prostu nie da się przystosować do dystansu tak skutecznie, jak fizyczne. Airbnb musi określić, jakich usług i zasobów będą potrzebować konsumenci, aby mieć produktywny pobyt, jeśli chcą pracować zdalnie.
Doświadczenia Airbnb
Jak na firmę silnie związaną z branżą turystyczną, ta platforma do współdzielenia domów miała stosunkowo bardzo produktywną pandemię. W kwietniu ubiegłego roku uruchomiła doświadczenia cyfrowe. Pomysł polegał na tym, aby dać gospodarzom sposób na generowanie przychodów, nawet jeśli nie mogli przyjmować gości z powodu kryzysu zdrowotnego. Propozycja była tak dobra, że została nawet zastosowana w ramach odwołanych Igrzysk Olimpijskich w Tokio w 2020 roku.
Nawet w okresie ożywienia gospodarczego Airbnb udowodniło, że potrafi bardzo dobrze grać w swoje karty. W marcu zeszłego roku nawiązał sojusz z Magicznymi Miastami Meksyku.
Pomysł polegał na zmotywowaniu użytkowników do bezpiecznego wznowienia turystyki w tych miejscowościach. Częściowo z ideą unikania niezwykle popularnych obszarów, możliwych źródeł zarażenia. Jednocześnie uczestniczyłby w reaktywacji finansowej tych miast i ich przedsiębiorstw.