Niedawno w The Guardian pojawiła się ciekawa obserwacja. Artykuł pokrycie wzlotów i upadków społeczności streamerów gier na Twitchu zwróciło uwagę, że odnoszący sukcesy streamerzy niekoniecznie muszą być utalentowanymi graczami. Zamiast tego musieli być zabawni dopóki granie w gry. To może wydawać się drobnym punktem, ale jest to ważny punkt, który trafia do sedna sukcesu na platformie.
Oczywiście większość ludzi zdaje sobie sprawę, że ogromny sukces na Twitchu (i YouTube) jest zarezerwowany dla nielicznych. Mówimy o jednym procencie w prawdziwym świecie, ale na Twitchu jest też 1% – prawie dosłownie. Wyciek danych z platformy wykazał, że 1% kont przejęło połowę 889 milionów dolarów przychodów z transmisji strumieniowych z 2020 r.; 75% kont zarobiło mniej niż 120 USD.
Ta ostatnia statystyka jest zaskakująca i powinna działać jak pobudka dla każdego, kto myśli, że streaming to łatwa sprawa. W tworzenie treści trzeba włożyć dużo pracy, a wielu z nich pracuje przez osiem do dziesięciu godzin dziennie. I nawet jeśli włożysz pracę, nagrody nie zawsze są dostępne.
Ciągnięcie dywanu może zaszkodzić finansowo streamerom
Są też inne pułapki. Weź pod uwagę pojawienie się transmisji strumieniowej w kasynie na Twitchu, która stała się niezwykle popularna w ciągu ostatnich kilku lat. Ci streamerzy mogą wybrać wszystko, od automatów do prawdziwych gier w blackjacka i ruletkę na kasyno z krupierem na żywo. Podobnie jak w przypadku tradycyjnych gier, muszą dostarczać rozrywki podczas gry. Ale wielu zbudowało lojalnych fanów na Twitchu, a wielu będzie walczyło o widzów na dole.
Ale w sierpniu Twitch wyciągnął dywanik spod stóp tych kont kasynowych, zmuszając je do usunięcia wszelkich linków do powiązanych kasyn. Partnerzy skutecznie działają jako sponsorzy filmów, umożliwiając na przykład streamerom grę o wysokie stawki. Tak więc skuteczne usunięcie reklam miało szkodliwy wpływ na zawartość streamerów. Istnieją inne pułapki dla streamerów, w tym zakazy naruszania praw autorskich do wszystkiego, od muzyki po klipy filmowe.
Przesyłanie strumieniowe w kasynie pozostaje oczywiście dość niszowe, więc możesz pomyśleć „wielka sprawa”. Ale to tylko przykład tego, jak zmiany reguł mogą wpłynąć na konta, które poświęciły tyle czasu na budowanie obserwujących. Jak ciągle powtarzamy, to nie gry są ważne z punktu widzenia odbiorców – to osobowość streamera i umiejętność rozrywki.
Długie dni mogą dać się we znaki na streamerach
Raport Guardiana dotyczący życia i czasów streamerów poszedł jednak nieco dalej. Przyjrzano się wpływowi na zdrowie psychiczne i samopoczucie. Zakłada się, że te konta po prostu włączają kamerę i zaczynają grać, ale wymaga to znacznie więcej. Przyjrzyj się swoim ulubionym streamerom, zwłaszcza tym, którzy przebierają się, i zastanów się, ile razy mówią o zmęczeniu. Wiele osób w raporcie Guardiana wskazywało na wypalenie. Nie zapominaj, że wiele z tych streamerów też ma „prawdziwą” pracę – jak inaczej przetrwałyby finansowo?
Nic z tego nie ma sugerować, że przesyłanie strumieniowe na Twitchu jest z natury złe – tak nie jest. Ale musimy pamiętać, że te platformy są nierówne. Chociaż łatwo byłoby powiedzieć każdemu, kto narzeka na to, że znajduje się w złej branży, jest to zbyt uproszczone. Twórcy treści są ważni, zarówno gospodarczo, jak i społecznie, i powinni być w stanie działać w systemie, który wspiera wszystkie jego filary. Konto z pięcioma obserwującymi dzisiaj może być Ninja jutra. Ale nie będzie, jeśli pozostanie zbyt twardy na dole.
Dyskutowano o rozwiązaniach. Patreon na przykład postanowił wesprzeć ekonomię twórców, rozwijając natywną platformę wideo. W efekcie pozwala to twórcom treści wyciąć pośrednika Big Tech (Skurcz należy do Amazon, YouTube do Google). Inni wskazują jako odpowiedź na zdecentralizowany Internet, Web3. Ale tak naprawdę nie ma magicznej różdżki. Jak w każdej branży, pozostanie twarda na dole i niewiarygodnie trudno zebrać takie nagrody, jakie dostają na szczycie.