Sąd Najwyższy BC ogłosił swoją decyzję w ramach pozwu zbiorowego Apple. Sąd Najwyższy zatwierdził ugodę na kwotę 14,4 miliona dolarów w ramach pozwu przeciwko Apple w związku z aktualizacjami oprogramowania, które celowo spowalniały starsze modele iPhone’a.
W wyniku ugody Apple zgodził się na „ugodę” bez przyznania się do jakiegokolwiek wykroczenia. Oto wszystkie szczegóły…
Pozew zbiorowy Apple: wszystko, co wiemy do tej pory
Na mocy ugody dotknięci ugodą użytkownicy iPhone’a mieszkający w Kanadzie, z wyjątkiem Quebecu, będą uprawnieni do odszkodowania. Użytkownicy iPhone’a, którzy chcą zgłosić roszczenie, mają na to sześć miesięcy.
Apple zapłaci około 11–14 milionów dolarów, w zależności od liczby zgłoszonych i zatwierdzonych roszczeń.
Pozew został po raz pierwszy złożony w 2018 roku i obejmował podobną sprawę w Stanach Zjednoczonych dotyczącą spowolnienia modeli iPhone’a 6 i 7. W przypadku USA Apple zgodził się zapłacić 92 dolary amerykańskim użytkownikom iPhone’a.
Ugoda rekompensuje dotkniętych użytkowników iPhone’a i pokazuje, że aktualizacje oprogramowania Apple mogą wpływać na wydajność iPhone’a. Jednak Apple w ramach ugody nie przyznał się do żadnego błędu, więc powodowie nie odnieśli całkowitego zwycięstwa.
Oto niektóre najważniejsze momenty tej sprawy:
- Z ugody wynika, że Apple przyznaje, że aktualizacje oprogramowania mogą wpływać na wydajność iPhone’ów
- W ramach ugody Apple nie przyznało się do żadnego uchybienia
- Chociaż ugoda stanowi źródło odszkodowania dla dotkniętych użytkowników iPhone’a, powodowie nie odnieśli całkowitego zwycięstwa
Jaki jest pozew dotyczący Apple 6 i 7?
Oto podsumowanie pozwu dotyczącego Apple 6 i 7, często określanego jako „Batterygate”:
Zarzuty
Apple został oskarżony o celowe spowalnianie starszych modeli iPhone’ów (serii iPhone 6 i 7) poprzez aktualizacje oprogramowania. W pozwie stwierdzono, że skłoniło to użytkowników do zakupu nowszych, droższych iPhone’ów. Użytkownicy doświadczyli zauważalnych spadków wydajności i nieoczekiwanych przestojów, co utwierdziło ich w przekonaniu, że ich urządzenia stają się przestarzałe wcześniej, niż powinni.
Pozwy
Pozwy zbiorowe Apple przeciwko Apple zostały złożone zarówno w Stanach Zjednoczonych, jak i w Kanadzie. Celem tych procesów sądowych było uzyskanie odszkodowania dla wszystkich właścicieli iPhone’a dotkniętych ograniczaniem wydajności.
Odpowiedź Apple’a
Początkowo Apple zaprzeczał jakimkolwiek planowanym nadużyciom. Wyjaśnili, że aktualizacje mają na celu ochronę starzejących się baterii w starszych iPhone’ach i zarządzanie ich wydajnością. Później firma przeprosiła za sytuację i zaoferowała tańsze wymiany baterii, aby rozwiązać problem.
Osady
Apple ostatecznie rozstrzygnął spory w USA i Kanadzie. Rozliczenie w Kanadzie wyniosło aż 14,4 mln dolarów (CAD). Właściciele iPhone’ów w Kanadzie, których dotknęło spowolnienie, mogą ubiegać się o odszkodowanie. Kwota otrzymanego odszkodowania wahała się zazwyczaj od 17,50 dolarów do 150 dolarów (CAD), przy czym rzeczywista kwota różniła się w zależności od liczby zgłoszonych roszczeń.
Końcowe przemyślenia
Ugoda w sprawie pozwu zbiorowego Apple iPhone w Kanadzie to ważny, choć nie do końca zwycięski moment dla konsumentów. Chociaż Apple nie przyznał się do żadnego umyślnego naruszenia, sprawa uwydatnia potencjalny wpływ aktualizacji oprogramowania na wydajność urządzenia. Przypomina także o znaczeniu pociągania korporacji do odpowiedzialności za swoje działania oraz o roli, jaką mogą odegrać pozwy zbiorowe w dążeniu do sprawiedliwego traktowania konsumentów.
Chociaż właściciele iPhone’a dotknięci tym problemem otrzymają pewną rekompensatę, w przyszłości ważne jest, aby konsumenci mieli świadomość, że aktualizacje oprogramowania mogą mieć zarówno zamierzone, jak i niezamierzone konsekwencje. W przyszłości kluczowe znaczenie będzie miało uzyskiwanie informacji o potencjalnym wpływie na wydajność i wymaganie od firm technologicznych przejrzystości.
Autor wyróżnionego obrazu: Freepik