Spotify może udostępnić funkcję fabularną. Spotify i Apple Music to świetne platformy dla miłośników muzyki. Obie usługi oferują świetny katalog iw wielu przypadkach, gdy nie możesz znaleźć konkretnego utworu w jednym, jest on w drugim, więc rzadko tęsknimy za tym, czego chcemy słuchać w każdym momencie.
Spotify i Apple Music okresowo wypróbowują nowe funkcje, próbując ulepszyć usługę i uczynić ją jeszcze bardziej interesującą, co dostają przy wielu takich okazjach. Jednak nie zawsze tak jest, czasami natkną się na przykład na funkcje, które są przekazywane bez powiadomienia, inne, które nie działają tak, jak powinny itp.
Spotify może udostępnić funkcję fabularną, dowiedzieliśmy się tego od użytkownika Twittera TmarTm, podobnego do tego, który możemy znaleźć w wielu innych usługach, takich jak sieci społecznościowe i aplikacje do przesyłania wiadomości. Mówimy o formacie, formacie opowieści, który okazał się bardzo skuteczny. Na przykład znaczna część sukcesu Snapchata wynika z historii, a jego wdrożenie na Instagramie pomogło młodemu segmentowi użytkowników w korzystaniu z usługi, która w przeciwnym razie mogłaby nie być dla nich tak atrakcyjna. I nie wspominając o TikToku i jak pokazał, że decyzja Twittera o zamknięciu Vine była ogromnym błędem.
Spotify ma teraz historie….
SPOTIFY
To musi się skończyć pic.twitter.com/xsurbrJblx
– TmarTn (@TmarTn) 27 listopada 2020 r
Jednak tylko dlatego, że historie działają dobrze w tych usługach, nie oznacza to, że będą dobrze działać w Spotify. Usługa strumieniowego przesyłania muzyki działa bardziej po stronie społecznościowej aplikacji. W rzeczywistości znam więcej niż jedną osobę, która ostatecznie odłączyła Spotify od swoich sieci społecznościowych, właśnie dlatego, że nie są zainteresowani typem interakcji, jaką proponuje ta integracja.Spotify może udostępnić funkcję fabularną
Więc zaczynając od tego punktu, jaki jest sens integrowania historii z Spotify? Rozumiemy, że firma nadal chce stać się muzyczną siecią społecznościową, a nie usługą strumieniowego przesyłania muzyki. Niewiele lub brak, jeśli weźmiemy pod uwagę dotychczasowy sukces w tym sensie, a także samą naturę usługi. A jeszcze mniej w porównaniu z historiami w usłudze muzycznej na żądanie.
Spotify może udostępnić funkcję fabularną. Nie wiem, może brakuje mi ważnego punktu, może młodsza publiczność uważa to za atrakcyjne, ale faktem jest, że jestem użytkownikiem Instagrama i konsumuję historie, a to format, który lubię. Niemożliwe jest dla mnie znalezienie jego naturalnego dopasowania w Spotify i wydaje mi się, że jest to kolejna próba stania się czymś, czym nie jest, wymuszeniem czegoś, co nie wydarzyło się naturalnie w ostatnich latach.