Odliczanie do iPhone’a 13 rozpoczęło się i każdego dnia pojawia się na jego temat coraz więcej wiadomości i plotek. Dziś skupiamy się na baterii i daleko od tego, co można sobie wyobrazić, nie będziemy rozmawiać o pojemności. iPhone 13 znacząco poprawi wydajność szybkiego ładowania, czy to wystarczy? Wszystko wskazuje na to, że nadal będzie daleko w tyle za konkurencją.
Wiadomo, że szybkie ładowanie może poważnie zaszkodzić trwałości akumulatora, gdy jest on używany w sposób ciągły. Jak dobrze wiecie, obecnie iPhone 12 ma szybkie ładowanie 20W, co nie jest niczym niezwykłym, jeśli weźmiemy pod uwagę moc szybkiego ładowania oferowaną przez Huawei lub Xiaomi, jednak biorąc pod uwagę całkowitą pojemność baterii iPhone’a może się to wydawać więcej niż wystarczające pod względem czasu.
Poprawa będzie oznaczać wzrost z obecnych 20W do 25W obiecanych przez iPhone 13, co nie będzie oznaczać, jak sobie wyobrażamy, zauważalnego skrócenia czasu ładowania. Ze swojej strony ładowanie MagSafe pozostanie na poziomie 15 W, co jest zrozumiałe, biorąc pod uwagę problemy z temperaturą, które może to spowodować. Ta informacja pochodzi bezpośrednio z linii produkcyjnej iPhone’a i jego akcesoriów w Chinach, wiemy, że przyjdzie bez ładowarki, jak to się dzieje teraz, ale przynajmniej płatna alternatywa zaoferuje lepszą wydajność, wciąż daleką od tego, co konkurencja może zaoferować.