TikTok opracowuje nowe narzędzie o nazwie Shoutouts. Każdego dnia w każdym zakątku świata rodzi się twórca treści dla różnych platform mediów społecznościowych. W rzeczywistości większość z nich ma doskonały materiał do zaoferowania swojej grupie docelowej. Tak więc aplikacje takie jak TikTok szukają sposobu na samodzielne generowanie pieniędzy, a użytkownik również otrzymuje kawałek tortu.
Co to są Krzyki TikTok?
Nowe narzędzie w TikTok o nazwie Shoutouts pomoże twórcom treści generować więcej pieniędzy. Na początku, kiedy poznasz koncepcję, jak to działa, będzie się wydawać kolejną kontrowersyjną siecią społecznościową. Jednak zgodnie z wyjaśnieniem Phone Arena mają wyraźne różnice. Dowiedzmy się więc, o co chodzi w tej tajemniczej funkcji.
Jak działają Krzyki TikTok?
Proces jest prosty. Użytkownik prosi innego użytkownika o film, który może trwać do trzech minut. O czasie wiadomo, że TikTok dąży do zwiększenia długości materiału audiowizualnego w aplikacji. Ale wracając do wyjaśnienia, po żądaniu i zapłacie, którą użytkownik proszący zapłaci w walucie aplikacji, otrzyma treść w swoich bezpośrednich wiadomościach.
Na pierwszy rzut oka, w obecnej formie, wydaje się idealnym rajem dla tych, którzy poświęcają się tworzeniu ekskluzywnych treści na kontrowersyjnej platformie znanej jako OnlyFans. Wygląda jednak na to, że będzie miał pewne ograniczenia.
Żądany film nie dotrze natychmiast po dokonaniu płatności. Według twórców platformy zajmie to około trzech dni. Podczas tego procesu materiał zostanie sprawdzony pod kątem zgodności z polityką firmy.
W ten sposób użytkownicy będą mogli prosić o spersonalizowane filmy od swoich ulubionych influencerów. Narzędzie wydaje się idealne na specjalne życzenia urodzinowe, piosenki ze specjalnymi dedykacjami i wszelkiego rodzaju sytuacje.
Portal podaje, że funkcja TikTok jest już dostępna w Turcji i Dubaju. Dodaje również zrzut ekranu pierwszych raportów tego narzędzia. Jednak na razie nie mają informacji, kiedy zostanie wdrożony w Ameryce Łacińskiej.
Instagram ma na myśli coś podobnego
Instagram mówi, że gdy zwykły użytkownik natrafia na ekskluzywną historię, Instagram mówi mu, że „tylko członkowie” mogą zobaczyć treść.
Wydaje się również, że firma uniemożliwia ludziom robienie zrzutów ekranu tego, co widzą. Jednocześnie zachęca twórców do zapisywania swoich ekskluzywnych historii w najciekawszych miejscach, dzięki czemu nowi członkowie mogą zobaczyć coś, gdy zasubskrybują.
Instagram myśli o tym, jak zatrzymać twórców na platformie. Jeśli to oznacza przejęcie funkcji jednego z naszych rywali, niech tak będzie. Facebook i Instagram robiły to już wiele razy w przeszłości.