TikTok chciał uniknąć poważnych problemów, zmieniając głos, który do tej pory był używany w funkcji zamiany tekstu na mowę dla tekstów angielskich w Ameryce Północnej. Ta funkcja była używana przez użytkowników do narracji filmów bez konieczności używania ich odpowiednich głosów, zamiast tego używali narracji głosowej generowanej automatycznie za pomocą tej funkcji.
Zmiana głosu wynika z faktu, że aktorka głosowa Bev Standing pozwała ByteDance, właścicielkę TikTok, na początku tego miesiąca za użycie jej głosu w tej funkcji, argumentując, że nagrywała głos tylko do wykorzystania w tłumaczeniach, dodając, że nigdy się na to nie zgodziła. współpracować z ByteDance, aby używać jej głosu.
Jak zauważyliśmy, pozew został złożony na początku maja tego roku, w wyniku czego TikTok zastąpił głos innym głosem kobiecym. To powiedziawszy, filmy, które używały już jej głosu do czasu zmiany, pozostaną tym samym głosem, podczas gdy użytkownicy korzystający z funkcji zamiany tekstu na mowę będą odtąd korzystać z nowego głosu.
W tej chwili TikTok nie skomentował otrzymanego żądania ani użycia nowego głosu, więc okaże się, czy w pewnym momencie zadziała na istniejących już filmach z narracją wygenerowaną głosem Bev Standing, a nawet kto może stać za nowym głosem, którego użytkownicy mogą używać w tej chwili dzięki funkcji zamiany tekstu na mowę.
Może się to wydawać anegdotą, ale można je również rozumieć jako TikTok, który nie chce mieć więcej kontrowersji za plecami, co podważa jego reputację, a mniej w czasie, gdy wielu konkurentów wydawało się być spragnionych jakiegokolwiek możliwego udziału w rynku.
Tak czy inaczej, widzimy TIK Tok która chce o siebie zadbać i uniknąć nowych kontrowersji, które są w jej rękach, dlatego będzie starała się unikać przyszłych problemów w ramach swoich możliwości, pozwalając tym samym na dalszy rozwój, wzbudzając zaufanie wśród użytkowników, w coraz bardziej konkurencyjnym segmencie, który obecnie prowadzi, będąc doskonałym punktem odniesienia dla wszystkiego, co dotyczy krótkich filmów.