Od czasu uruchomienia Google Workspace, niecały rok temu, stało się jasne, że jest to jeden z najsilniejszych zakładów Google. Nie było to, ściśle rzecz biorąc, coś zupełnie nowego, a raczej rebranding G Suite, znanego też jako Google Suite, do którego dodano nowe, rozrastające się na przestrzeni miesięcy funkcje. Był też jednym z bohaterów ostatniego Google I/O 2021, na którym zadebiutował Smart Canvas.
Na początku zeszłego roku, gdy pandemia nagle wdarła się w nasze życie i dała nagły i nieoczekiwany impuls telepracy, wielu myślało, że to tymczasowe, że biura zostaną ponownie zaludnione w ciągu kilku tygodni lub co najwyżej miesięcy . Jednak minął ponad rok, telepraca wydaje się być gotowa, aby pozostać i właśnie w tym kontekście usługi takie jak Google Workspace pasują jak ulał do nowych modeli nie tylko do pracy, ale także do rozwoju wielu osobistych aktywności .
Chociaż niektóre usługi zintegrowane z Google Workspace zawsze były bezpłatne i dostępne dla wszystkich użytkowników, inne zostały zarezerwowane dla kont płatnych, z których korzystają zarówno profesjonaliści, jak i sektor edukacyjny. Jednak to się zmieniło, jak zapowiedziała sama firma na swoim blogu, od teraz Google Workspace będzie bezpłatne dla wszystkich użytkowników, a dostęp do usługi będą miały również osoby indywidualne.
Główna różnica między Google Workspace a narzędziami, które do tej pory były również dostępne bezpłatnie dla wszystkich użytkowników, polega głównie na integracji narzędzi, a także na wielu funkcjach zaprojektowanych specjalnie do pracy zespołowej. Wszystko kręci się wokół grup, które możemy tworzyć i wykorzystywać jako obszary robocze do udostępniania dokumentów, przydzielania zadań, organizowania spotkań i tak dalej.
Właśnie teraz jestem zaangażowany, wraz z innymi ludźmi, w osobisty projekt, w ramach którego udostępniamy dokumenty w Google i komunikujemy się za pośrednictwem Discorda. I chociaż jesteśmy przyzwyczajeni do robienia tego w ten sposób (nie jest to ani pierwszy, ani drugi raz) pomysł, aby móc to wszystko zrobić z jednego środowiska, w tym przypadku Google Workspace, narzędzia, z którego również korzystałem , ale w tym przypadku na polu zawodowym wydaje się być naprawdę ciekawą opcją.
Ponadto Google ogłosił również, że zostanie ustanowiony dodatkowy poziom Google Workspace dla użytkowników prywatnych i freelancerów. W chwili premiery, która nastąpi wkrótce, tryb ten będzie kosztował 6 USD miesięcznie, będzie dostępny w USA, Kanadzie, Meksyku, Australii, Brazylii i Japonii i będzie oferować „funkcje premium, w tym inteligentne usługi rezerwacji, profesjonalne wideokonferencje i spersonalizowane marketing e-mailowy, a w przygotowaniu znacznie więcej”.