Jedną z najbardziej wyczekiwanych gier 2020 roku jest Cyberpunk 2077, tytuł nad którym pracowano od prawie dekady i ukaże się 10 grudnia, ale pojawiają się szokujące wieści o grze, która może powodować ataki epilepsji.
- Pre-load Cyberpunk 2077 przekracza 100 GB
- Cyberpunk 2077 nie będzie miał aktywnego śledzenia promieni na RX 6000 od pierwszego dnia
- Cyberpunk 2077 szczegółowo opisuje tryb fotograficzny w pełnym zwiastunie
Kilka mediów miało już okazję zapoznać się z grą i dlatego pojawiają się doniesienia, że Cyberpunk 2077 powoduje napady padaczkowe.
Cyberpunk 2077 może być niebezpieczny dla osób cierpiących na epilepsję
Wygląda na to, że Cyberpunk 2077 ma momenty, których nie można pominąć, a sceny mogą odtwarzać napady epilepsji w celach diagnostycznych.
Eksperci zalecają, aby osoby z padaczką odrywały oczy od ekranu, gdy tylko pojawią się interakcje z Johnnym Silverhandem – postacią Keanu Reevesa – gdy wchodzą do gier z niebieskimi animacjami zniekształceń, które mogą powodować niestabilność.osoby z padaczką powinny oderwać oczy od ekranu, gdy tylko pojawią się interakcje z Johnnym Silverhandem – postacią Keanu Reevesa
Ale najbardziej niebezpieczne sekwencje to te z hełmem zwanym Braindance, który umożliwia interakcję ze wspomnieniami, ponieważ gdy tylko główny bohater go założy, pojawia się seria migających białych i czerwonych diod LED.
Brytyjska organizacja pozarządowa Epilepsy Action stwierdziła, że była zaniepokojona i zasmucona atakiem recenzenta gry, zanim została wydana, i wezwała dewelopera CD Projekt Red do zaktualizowania jej, aby była bezpiecznym doświadczeniem dla osób cierpiących na epilepsję.
Również Steven Spohn z organizacji Able Gamers powiedział, że był zaniepokojony i poprosił CD Projekt Red o zwrócenie uwagi na sytuację.