Ta wiadomość jest zarówno zabawna, jak i prowokująca do myślenia, szybkość przesyłania plików w koniach. Niemiecki Internet jest tak powolny, że odbył się wyścig między nim a koniem o przetransportowanie 4,5 GB: koń wygrał. U zarania ery telepracy dobre łącza internetowe stają się w miejscu pracy niemal tak samo ważne jak elektryczność.
W Niemczech sytuacja wygląda znacznie gorzej, a problemy są teraz znacznie poważniejsze niż w przypadku niektórych infrastruktur drogowych kilka lat temu. Prędkości internetowe na obszarach wiejskich stały się tak powolne, że Klaus-Peter Kappest z magazynu Woll żartobliwie zaprojektował zażartować o tym.
Ponieważ nie miał jeszcze zainstalowanego światłowodu, był sfrustrowany i chciał porównać, kto wygra: połączenie 1,5 Mb/s (downstream) przesyłając 4,5 GB zdjęć przez Internet lub jeździec jadący konno 10 km, aby przynieść DVD z filmem. zdjęcia z Oberkirchen do Schmallenberg, gdzie miały być wydrukowane.
Koń wygrał, nawet startując później
Klaus-Peter Kappest wynajął zawodnika i dał mu DVD do przewiezienia do celu. Zaczął jednak przesyłać 4,5 GB zdjęć do WeTransfer 20 minut przed odejściem konia do drukarki. A jednak zwyciężył koń, któremu w drodze towarzyszył inny koń. W ciągu około półtorej godziny płyta DVD została dostarczona, a przesłanie do WeTransfer zajęło ponad cztery godziny.
Konie wróciły do stajni na długo przed zakończeniem przesyłania. To sytuacja, która doskonale ilustruje to, o czym wspomnieliśmy na początku, że telepraca w pewnych warunkach może być trudna. 4,5 GB nie jest nawet wygórowaną ilością informacji w porównaniu do pracy z plikami wideo.
Przypadek Klausa-Petera Kappesta jest zabawny, ponieważ kabel światłowodowy był w jego piwnicy od ośmiu miesięcy, gotowy do uruchomienia. Jednak jego dostawca usług, Deutsche Telekom, nie umówił się na spotkanie z instalatorem.
Przy połączeniu światłowodowym 100 Mb/s przesyłanie zajęłoby mniej niż 10 minut. Przy połączeniu 300 Mb/s mniej niż 3 minuty.
Fizyczny transport dysków twardych może być przydatny w przypadku dużej ilości danych, ale w większości przypadków 4,5 GB jest nieznaczne. Przesłanie zostałoby wykonane w mniej niż osiem minut, gdyby Klaus-Peter Kappest miał symetryczną linię światłowodową 100 Mb/s i gdyby korzystał z niej w 75% przypadków. Gdyby miał połączenie 300 Mb/s, zajęłoby to około dwóch i pół minuty.