YouTube ogłosił nowy system umożliwiający twórcom samodzielne oznaczanie w swoich filmach materiałów wygenerowanych przez sztuczną inteligencję lub materiałów syntetycznych.
Od teraz ocena prawidłowości i przejrzystości informacji krążących po platformie będzie łatwiejsza.
Jak będzie przebiegał proces tagowania w YouTube?
Gdy twórcy przesyłają i publikują swoje filmy, zostanie im wyświetlone pole wyboru z pytaniem, czy film zawiera „zmienione lub syntetyczne”treść, która wydaje się realistyczna. „Zmienione lub syntetyczne” obejmuje na przykład wypowiedź prawdziwej osoby lub zrobienie czegoś, czego nie powiedziała, zmianę obrazów rzeczywistych wydarzeń i miejsc lub pokazanie „realistycznie wyglądająca scenatak się nie stało.
Które treści nie będą oznaczone etykietą?
„Wyraźnie nierealistyczna treść”, takie jak filtry upiększające, rozmycie tła, efekty specjalne i animacja, nie będą oznaczone etykietą.
Nieco inaczej sytuacja wygląda w branży muzycznej. Bardziej rygorystyczne przepisy będą chronić wytwórnie i artystów. Na przykład muzykę deepfake można usunąć, jeśli nie podoba się ona wytwórni artysty.
Co zrobią osoby, które padły ofiarą deepfakes?
Jeśli deepfakes i ich filmy wideo będące ofiarą zwykłej osoby są deepfake, odzyskanie ich nie będzie łatwe. W takim przypadku należy wypełnić formularz wniosku o ochronę prywatności, który firma sprawdzi. YouTube stwierdził, że jest to „kontynuujemy prace nad zaktualizowanym procesem ochrony prywatności” dla tego procesu.
Tagi treści AI opierają się na systemie honoru. Oznacza to, że twórcy muszą szczerze mówić o tym, co pojawia się w ich filmach. YouTube twierdzi, że jest to „inwestowanie w narzędzia” do wykrywania treści generowanych przez sztuczną inteligencję, ale wiadomo, że oprogramowanie do wykrywania sztucznej inteligencji zawiera dużo błędów.
Tagowanie tematów drażliwych
W filmie pojawią się także bardziej widoczne etykiety dotyczące drażliwych tematów, takich jak zdrowie, wybory i finanse. Dzięki temu widzowie dowiedzą się więcej o treści filmu i obejrzą go w świadomy sposób.
Decyzja YouTube o tagowaniu treści generowanych przez sztuczną inteligencję to ważny krok w kierunku zwiększenia dokładności i przejrzystości informacji krążących po platformie. Czas pokaże, na ile skuteczny będzie ten system.
Autor wyróżnionego obrazu: Szabo Wiktor / Unsplash
Source: YouTube zaczyna oznaczać treści generowane przez sztuczną inteligencję