Dzięki najnowszej aktualizacji Warunków świadczenia usług firma Adobe wywołała poważne kontrowersje, zastrzegając sobie prawo do wykorzystywania danych użytkowników do uczenia modeli sztucznej inteligencji (AI).
Zmiany obejmują autoryzację dostępu, używania i udostępniania treści generowanych przez użytkowników, co budzi obawy dotyczące zobowiązań firmy Adobe w zakresie prywatności użytkowników i własności danych.
Obawy dotyczące prywatności i reakcje użytkowników
Choć Adobe twierdzi, że zmiany te mają na celu poprawę jakości jej produktów i usług, w szczególności profesjonalni artyści i projektanci obawiają się, że ich prace zostaną wykorzystane do nieautoryzowanych szkoleń w zakresie sztucznej inteligencji. Obawy wynikają z obawy, że unikalne style i techniki artystów zostaną skopiowane, a ich źródła utrzymania będą zagrożone.
Reakcja społeczności była szybka. W mediach społecznościowych wybuchło oburzenie, a niektórzy użytkownicy nawoływali do bojkotu produktów Adobe. Złożono petycje o cofnięcie zmian, podniesiono nawet możliwość wniesienia pozwu zbiorowego.
Aktualizacja Warunków korzystania z usług firmy Adobe brzmi następująco:
Nasze zautomatyzowane systemy mogą analizować Treść użytkownika i czcionki klienta Creative Cloud (zdefiniowane w sekcji 3.10 (Czcionki klienta Creative Cloud) poniżej) przy użyciu technik takich jak uczenie maszynowe w celu ulepszenia naszych Usług i Oprogramowania oraz wygody użytkownika.
– Aktualizacja Warunków korzystania z usług Adobe
Podobne kontrowersje dotyczące prywatności ze strony Microsoftu
Kontrowersyjna zmiana dokonana przez firmę Adobe przypomina podobne obawy dotyczące prywatności dotyczące „Przypomnienie sobie czegoś” w systemie operacyjnym Microsoft Windows 11. Funkcja Microsoftu była również krytykowana za rzekome gromadzenie i analizowanie danych użytkowników. W rzeczywistości wczoraj ujawniono pewne luki w zabezpieczeniach związane z funkcją Recall.
Wcześniejsze naruszenia bezpieczeństwa danych i problemy z zaufaniem firmy Adobe
Naruszenia danych firmy Adobe w przeszłości również podsycają te obawy. W 2013 r. doświadczyli masowego naruszenia bezpieczeństwa danych, w wyniku którego ujawniono dane osobowe milionów użytkowników. W 2019 roku spotkała się również z zarzutami, że potajemnie zbierała dane z aplikacji Creative Cloud.
Aktualizacja Warunków świadczenia usług firmy Adobe ponownie wzbudziła obawy użytkowników dotyczące prywatności i własności ich danych. Firma musi zachować większą przejrzystość i dokonać przeglądu swoich praktyk wykorzystania danych, aby rozwiać te obawy i odzyskać zaufanie użytkowników. W przeciwnym razie użytkownicy mogą zwrócić się do alternatywnego oprogramowania, a reputacja firmy Adobe może zostać poważnie nadszarpnięta.
Autor wyróżnionego obrazu: Emily Bernal / Unsplash