Zoom Video Communications Inc. publicznie ogłosił, że od kilku miesięcy jest badane przez amerykańską Komisję Papierów Wartościowych i Giełd, a także przez kilka biur prokuratorów.
Jak wyjaśniono w poście na blogu, władze te zwróciły się do firmy świadczącej usługi wideokonferencji o informacje na temat jej relacji z zagranicznymi rządami i partiami politycznymi, szczegółowe informacje na temat przechowywania i dostępu do danych użytkowników oraz danych dotyczących kwestii bezpieczeństwa i prywatności.
- Zoom usunie 40-minutowy limit świątecznych rozmów wideo
- Asus ROG Strix Radeon RX 6800 XT przekroczy 2,50 GHz przy 290W TGP
- Zoom aktualizuje szyfrowanie od końca do końca, ale tylko dla płatnych użytkowników
Ujawnienie tych dochodzeń nastąpiło tego samego dnia, kiedy pracownik Zoom został oskarżony o szpiegowanie i cenzurowanie, rzekomo, kilku wideokonferencji krytykujących rząd chiński w związku z protestami na placu Tiananmen w 1989 roku.
Zoom jest badany pod kątem problemów z bezpieczeństwem
To nie pierwszy raz, kiedy Zoom i Chiny zostały oskarżone o współpracę. Kilka miesięcy temu, mniej więcej wtedy, gdy rozpoczęło się kilka z opublikowanych dzisiaj śledztw, firma przyznała się do zamknięcia kont trzech aktywistów, którzy właśnie planowali upamiętnić protesty na placu Tiananmen.
Teraz prokuratorzy w USA proszą platformę o informacje o kontaktach pracowników firmy z przedstawicielami chińskiego rządu.
Podobnie interesowało ich, czy jakikolwiek kraj próbował wpłynąć na działania firmy dotyczące użytkowników znajdujących się w Stanach Zjednoczonych.
Zoom jest badany w Stanach Zjednoczonych
Firma zapewnia, że „w pełni współpracuje przy tych wszystkich dochodzeniach” i twierdzi, że prowadzi „wyczerpujące” badania na poziomie wewnętrznym.
Broniąc się, firma zwraca uwagę, że obecnie oferuje swoje usługi rządowi Stanów Zjednoczonych za pośrednictwem swojej platformy rządowej.
Ponadto twierdzą, że w ostatnich miesiącach pracowali nad wzmocnieniem zaufania użytkowników, uruchamiając szyfrowanie od końca do końca lub ulepszając wewnętrzne kontrole dostępu, które obejmowały ograniczenia w globalnej sieci Zoom dla pracowników zlokalizowanych w Chinach.