W Resident Evil 4 Remake Ashley najwyraźniej przechodzi zauważalną przemianę, z damy w opałach w niezawodnego partnera.
Oryginalna gra Resident Evil 4 nie radzi sobie zbyt dobrze od czasu jej premiery w 2005 roku, ale nadal jest jedną z najbardziej cenionych i wpływowych gier, jakie kiedykolwiek stworzono. Sposób, w jaki traktuje Ashley Graham, postać drugoplanową, którą Leon musi uratować przed tajemniczą hiszpańską wioską, jest niezwykle ohydny i z perspektywy czasu może być najbardziej dyskusyjny. Ashley nie przeszkadza w oryginale. Jej sztuczna inteligencja w grze jest często postrzegana jako słaba, a prawie wszystkie jej frazy są wypowiadane płaczliwym tonem. Była niewątpliwie najbardziej niesławnym elementem oryginału, niemal wychodzącym na żart.
W Resident Evil 4 Remake Ashley przekracza oczekiwania
Zarówno w remake’u, jak i oryginale z 2005 roku Ashley pełni tę samą funkcję. Jest córką prezydenta Stanów Zjednoczonych i została wzięta jako zakładniczka przez przerażający kult Los Iluminados. Jest siłą napędową narracji i początkowo nadal jest w dużej mierze bezbronna.
Ale od chwili, gdy ją poznajesz, widać, że płaczącego dzieciaka już nie ma i został zastąpiony przez silną młodą kobietę. Krzyczy „Nie, uciekaj!” w oryginale, gdy Leon zbliża się przed wycofaniem się w kąt. Jest parodią damy w opałach, co sprawia, że trudno się z nią identyfikować i wspierać.
Jednak w remake’u celowo uderza Leona świecznikiem, aby się bronić. Później, w bardziej przekonujący sposób, wypada z okna i trafia w ramiona Leona. Może się wahać, ale mimo to z jej wyrazu twarzy jasno wynika, że chce zaufać Leonowi. W oryginale Ashley piszczy, gdy jest starannie umieszczona w ramionach Leona, sprawiając wrażenie, że jest marionetką z powodu jej martwych oczu.
Przez całą grę zwiększona osobowość Ashley jest obecna i naprawdę błyszczy. Więcej mówi, a mniej krzyczy, a jej autentyczny wyraz twarzy ułatwia czytanie. Nie musi głośno krzyczeć, jak to zrobiła w 2005 roku, aby wyrazić swój strach.
Bardziej zdolna Ashley
Projekt mechaniczny Ashley był jedną z najgorszych wad oryginalnego RE4. Wydawało się, że nie byłeś w stanie odwrócić się od niej na dłużej niż kilka sekund, zanim wieśniacy przyszli i ją zabrali.
Chociaż nadal musisz na nią uważać w remake’u, jest znacznie silniejsza i nawet uda jej się uciec przed potencjalnymi porywaczami, w przeciwieństwie do oryginału, kiedy często po prostu stała w miejscu.
Tym razem możesz poinstruować Ashley, aby trzymała się blisko lub trzymała się z tyłu, co sprawia, że wiele interakcji wydaje się bardziej dynamicznych. Podobne polecenia wydano w oryginale, ale odpowiedź Ashley często trwała zbyt długo i kończyła się schwytaniem.
Czy możesz grać jako Ashley?
Tak, w Resident Evil 4 Remake Ashley nadal można grać mniej więcej w tym samym punkcie narracji. Jednak tym razem elementy skradania się zostały zmniejszone, a cała jej część działa teraz bardziej jak gigantyczna układanka.
Jest część oryginalnego Resident Evil 4, w której grasz Ashley Graham, a nie Leon, główny bohater. Ze względu na brak doświadczenia Ashley w walce, ta część gry ma wyraźny charakter. Aby przejść przez kolejne etapy, musisz zamiast tego używać technik skradania się i rozwiązywania zagadek. Jednak w Resident Evil 4 Remake Ashley część może być nieco frustrująca z powodu tej trudności, jeśli potrzebujesz pomocy, możesz rzucić okiem na nasz artykuł: Rozwiązanie zagadki Resident Evil 4 Ashley.
Spędzisz tę część gry, unikając przeciwników, zamiast walczyć z nimi bezpośrednio. Kilku graczy uważa, że ta część gry urozmaica, jest miłym odskocznią od głównej akcji i jeszcze bardziej podkreśla klimat survival horroru. Inni uważają to za nużące i niecierpliwie czekają na zakończenie. Na szczęście rola Ashleya w remake’u Resident Evil 4 powinna spodobać się osobom ze wszystkich stron debaty.
Większość graczy jest całkiem zadowolona z remake’u gry, w tym odnowionej roli Ashley. Jeśli chcesz sprawdzić grę i sam zdecydować, spójrz na jego stronę Steam i wypróbuj go przez chwilę.